"Brutalna Rzeczywistość"
("Harsh Reality")
Telanu
(tłum. Clio)




Snape popatrzył na Dumbledore'a.

- Słucham?

- Powiedziałem - powtórzył Dumbledore - że jesteś zwolniony.

Snape gapił się.

Błękitne oczy Dumbledore'a, zazwyczaj tak iskrzące, zwęziły się w chłodne szparki.

- Być może mnie nie zrozumiałeś, Severusie. Zwolniony. Wylany. Usunięty. Odwołany.

- Ale... ale...

- Złapano cię na sypianiu z Harrym Potterem. Jesteś nauczycielem. On jest uczniem. To nie do przyjęcia, Severusie. A ja nie mogę tego ani tolerować, ani wybaczyć, i ty. Jesteś. Stąd wyrzucony. - Przerwa. - Na stałe. - Kolejna przerwa. - Masz szczęście, że z szacunku dla prywatności Harry'ego nie wnoszę oskarżenia.

Severus przełknął ciężko, czując, jakby nie mógł oddychać.

- Ja... tak.

Przygryzł wargę, aż poczuł smak krwi, widząc swoją przyszłość spływającą spiralą po ściankach ścieku. Dokąd miał pójść? Czym się zająć? Śmiało mógł się założyć, że nie dostanie referencji.

- Podejrzewam - rzucił słabo - że mam szczęście, że nie zamierzasz dać mi porządnej nauczki.

- Och, mój drogi chłopcze - powiedział Dumbledore i wyciągnął spod szaty różdżkę. - Nie martw się. Dzień dopiero się zaczął.



główna